Ostatnio chodzą za mną serniki. Nie jakieś wymyślne z niesamowitymi dodatkami, tylko takie zwykłe, które przypominają smak sernika z dzieciństwa. Dobry ser, jajka zerówki i prawdziwa wanilia z odrobiną skórki z cytryny... to są zdecydowanie smaki, za które jestem w stanie oddać wiele. Serniki pieczone kocham miłością totalną, ale najbardziej lubię smak surowej masy sernikowej. Ten zapach i smak to jest coś, co całkowicie przenosi mnie w dzieciństwo. W krótką chwilę widzę siebie stojącą przy kuchennym stole w mieszkaniu dziadków pod oknem. Widzę kamienną misę i mieszadło, którym sernik był mieszany. Ba, słyszę w głowie nawet ten dźwięk, który wydawała łyżka szorująca o kamienne naczynie. Do tego wszystkiego masa sernikowa wylizywana z misy... to były cudowne czasy.
Ten sernik najbardziej mi je przypomina. I nawet jeśli w serze zostanie kilka grudek to nadal jest pyszny i przynosi cudowne wspomnienia, chociaż to nie jest babcina receptura. No i ilość pracy do zrobienia ciasta jest prawie znikoma;)
NEW YORK CHEESECAKE
160 g herbatników
70 g masła
1 kg sera białego tłustego (w temperaturze pokojowej)
320 g cukru
55 g skrobi kukurydzianej
0,5 cytryny – skórka
7 g esencji waniliowej
5 jajek (w temperaturze pokojowej)
2 żółtka
140 g śmietany 18%
Piekarnik nagrzać do temperatury 175ºC.
Masło roztopić w rondelku.
Herbatniki pokruszyć, zalać stopionym masłem i wymieszać.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i ułożyć spód z pokruszonych herbatników.
Ser zmielić w maszynie do mielenia mięsa lub rozdrobnić blenderem na gładką pastę.
W misie miksera utrzeć na gładko płaskim mieszadłem i powoli ser z cukrem.
Wymieszać skrobię kukurydzianą, startą skórkę z cytryny i esencję waniliową. Mieszankę dodać do masy serowej.
Dodać do sera jajka i żółtka. Powoli mieszać. Kolejne jajko dodawać po wmieszaniu się w masę całkowicie poprzedniego.
Na końcu wmieszać śmietanę.
Masę sernikową wylać do formy na spód z ciasteczek.
Piec około 45 minut.
Po upieczeniu schłodzić w piekarniku, nie wyjmować.
smacznego

Pyszny! Ooo i ten sos, przepadłam :) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńMmm, cudowny :)
OdpowiedzUsuńTeż mam takie wspomnienia, choć nie z sernikiem związane :)
Jeju wygląda przepieknie <3
OdpowiedzUsuńNowy York to mój wakacyjny cel w tym roku! <3 Musze więc najpierw zrobić ten przepis !
Zachęcam, bo jest pyszny no i jeszcze nie miałam sytuacji, żeby nie wyszedł :) Jeśli będziesz miała fotki to koniecznie podeślij. Smacznego :)
OdpowiedzUsuń