Na posylwestrowe śniadania doskonale sprawdza się w moim przypadku kanapka na ciepło, z roztopionym serem i chrupiącym boczkiem.
Tą kanapkę, jak powiedzieli "testerzy", którzy do tej pory mieli okazję jej spróbować, można albo lubić, albo nienawidzić. Powinna przypaść do gustu wszystkim tym, którzy lubią jedzenie lekko słodkie, z aromatem korzennych przypraw. Boczek jest słony i doskonale komponuje się ze słodką, skarmelizowaną, czerwoną cebulą. Roztopiony ser jest tylko przysłowiową wisienką na torcie w tym zestawieniu.
Polecam spróbować i albo zajadać się nią zawsze kiedy przyjdzie ochota, albo odstawić przepis i więcej do niego nie wracać. Opcja zero-jedynkowa, ale z interesującym zestawieniem smaków.
KANAPKA Z SEREM, BOCZKIEM I KARMELIZOWANĄ CEBULKĄ
2 małe czerwone cebule
szczypta cynamonu
pół łyżeczki syropu klonowego
łyżka masła do smażenia
6 plastrów boczku
ser żółty
sos BBQ
Plasterki boczku zgrillować w piekarniku za złoto i chrupiąco.
Cebule przekroić na pół i pociąć w plasterki. Na patelni rozpuścić masło i zeszklić cebulę. Pod koniec dosypać szczyptę cynamonu i dodać syrop klonowy. Wszystko dokładnie wymieszać i przesmażyć jeszcze przez kilka sekund, aż cebula zrobi się lekko skarmelizowana.
Kromki chleba posmarować sosem BBQ, ułożyć przygotowaną cebulkę, plasterki boczku i plasterki sera.
Kromki złożyć w całość i zgrillować aż do roztopienia się sera.
smacznego
Faktycznie zestawienie smaków inspirujące. :)
OdpowiedzUsuńWygląda super!
OdpowiedzUsuńJa bym się z chęcią skusiła na taki zestaw - strasznie pysznie to wygląda! :-)
OdpowiedzUsuńThank you for the translation! Cheers, Jennifer
OdpowiedzUsuńPróbowałam , mniam :)
OdpowiedzUsuńCiesze się, że smakowało :)
Usuń