Jak wspomniałam przy okazji muffinów ze szpinakiem, jest on jednym z moich ulubionych warzyw. Tym razem muffin w wersji gigant nazwany quiche. W sam raz na obiad w środku tygodnia, bo jest szybki do zrobienia. W wersji późnego obiadu lub kolacji dobrze komponuje się z winem.
Jednym słowem same zalety, no może z wyjątkiem tego czosnku, ale wiadomo, że dobra kuchnia bez czosnku nie istnieje.
Do tej wersji dodałam czosnek wędzony, który ma dość intensywny zapach dymu. Eksperyment okazał się być sukcesem, bo quiche smakował bardzo dobrze.
QUICHE ZE SZPINAKIEM
ciasto francuskie
250g szpinaku
1 średniej wielkości cebula
2 ząbki czosnku
150g sera pleśniowego np. Lazur
150g śmietany 36%
1 żółtko
sól, biały pieprz
Piekarnik nagrzać do 190C.
Posmarowaną masłem formę do tarty wyłożyć rozmrożonym ciastem francuskim. Spód i brzegi.
Cebulę pokroić w kostkę, zeszklić na oleju w głębokiej patelni. Czosnek pokroić w cienkie plasterki, dodać do cebuli. Wszystko smażyć chwilę do przejścia smaków.
Wymyte liście szpinaku podrzeć na mniejsze kawałki i dodać do cebuli z czosnkiem. Ciągle mieszając poczekać, aż szpinak zmniejszy swoją objętość.
Ser pleśniowy pokroić w drobną kostkę. Dorzucić do szpinaku i mieszać, aż do momentu gdy wszystko będzie pokryte roztopionym serem.
Przyprawić do smaku pieprzem i ewentualnie solą. Masę szpinakową przełożyć na ciasto.
Do śmietany dodać żółtko, wymieszać i polać tym szpinak po wierzchu. Dodatkowo można na górze położyć kilka kostek sera pleśniowego. Wszystko zapiekać aż do momentu gdy brzegi będą złociste.
smacznego
Szpinak się fajnie łączy z ciastem francuskim, pyszna propozycja.
OdpowiedzUsuń